Wielkie tęczowe bannery umieszczono na jednej z trybun. Tęczowy kolor miały też narożne flagi na boisku.

Władze najlepszego niemieckiego klubu informują, że w ten sposób chcą opowiedzieć się przeciwko dyskryminacji. Bannery wystawiono w Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, by przypomnieć, że homoseksualiści byli wśród ofiar nazistów.

Należy jednak zauważyć, że Bayern wystawił tęczowe barwy nie po raz pierwszy. Wcześniej w tych kolorach podświetlano stadion Bawarczyków - Allianz Arena.

Tak było choćby, gdy obchodzono coroczny Christopher Street Day - święto środowiska LGBT.

?️‍? #ChristopherStreetDay #CSD2019 #csdmünchen

❤????? pic.twitter.com/Iq0rqo5Dur

— FC Bayern München (@FCBayern) July 13, 2019

Bayern posiada fanclub LGBT "Queerpass Bayern". Jego założyciele szczycą się tym, że stali się pierwszym tego typu fanclubem na świecie.

- Wraz z naszym fanclubem chcemy wyznaczyć znaki tolerancji i różnorodności, przeciwko rasizmowi i homofobii - deklarował na oficjalnej stronie klubowej Karl-Heinz Rummenigge, dyrektor generalny Bayernu.

Nie wiadomo, jak do powtarzającego się promowania LGBT przez swój klub odnosi się Robert Lewandowski, który jest katolikiem i który w 2012 roku wziął udział w akcji "Nie wstydzę się Jezusa".

Lewandowski nie jest pierwszym polskim piłkarzem, który zetknął się na Zachodzie z agendą LGBT w swoim klubie. Doświadczył tego także były reprezentant Polski - Kamil Wilczek, gdy władze Broendby Kopenhaga, gdzie występował, nakazały zawodnikom występ w tęczowej opasce.

Jak przyznał, pomysł nie do końca mu się podobał.

- Nie lubię, jak ktoś mi coś narzuca - stwierdził.

Wilczek mówił o presji społecznej związanej z progejowską agendą. Przyznał, że osoby, które jej nie akceptują, ryzykują tym, że zostaną przedstawione jako "homofob" czy "zła osoba", bo "nie zgadzają się z ich przekonaniami".

Jego wypowiedź od 4 minuty 30 sekundy na wideo poniżej.

Pismo Święte określa homoseksualizm jako "obrzydliwość", "sromotę" i "zboczenie". Jak każdemu, Bóg daje jednak szansę na nawrócenie. Warto zauważyć, że nie brakuje świadectw osób, które zostały uwolnione z tego zniewolenia przez Jezusa Chrystusa. Poniżej jedno z takich świadectw.

Reklama